Po czym poznać prawdziwego skejta?

Miłośników jazdy na deskorolce rozpoznajemy bez zawahania. Oczywiście zwykle zdradza ich deska, ale uwagę zwraca także charakterystyczny strój i dodatki. Poniżej przyjrzymy się modzie skate i rozbierzemy na części pierwsze tego typu stylizacje.

Skate shoes – buty skejta

Pierwsze, co rzuca nam się w oczy to buty skejt. Konkretne marki butów deskorolkowych cechują się odmiennymi cechami i fasonem, sposobami szycia czy klejenia oraz zastosowaną technologią, ale wszystkie służą do jazdy na deskorolce – muszą więc być wytrzymałe, wygodne i pasować do preferencji skatera i jego stylu jazdy. Konieczna jest gruba podeszwa amortyzująca wstrząsy, a także solidne wykonanie. Od delikatnych tenisówek od Nike  po szerokie i masywne buty DC, łączy je jedno – używane przez prawdziwego skejta są wytarte w charakterystycznych miejscach: strefa ollie – bok buta, czubek.

Ubiór – skejt ciuchy

Skateboarding jest intrygujący nawet dla osób postronnych, jego efektowność przyciąga spojrzenia na ulicach, podobnie jak skejt ciuchy, w które ubrany jest sam skejter. Stąd też często elementy tego stylu przemycane są w outfitach osób niezainteresowanych jazdą na desce. Bluzy kangurki, podwinięte nogawki, wysoko zaciągnięte skarpetki i dodatki takie jak kolorowe plecaki, czapki z prostym daszkiem czy bandamki królują w stylizacjach. Obecnie można zauważyć zamiłowanie do mody na szerokie i luźne ubrania, które chętnie nosi młodzież. Jest to więc powrót do czasów grupy hiphopowej Molesty i płyty Skandal, gdzie królowały „od lat baggy jeansy, kontra leginsy”. Obecność szerokich spodni, luźnych koszulek w rozmiarze XL oraz jeszcze większych bluz jest w skateboardingu pewna. Osobistości takie jak Tiago Lemos, który znany jest z jazdy w baggy skejt ciuchach, jest jednocześnie wyznacznikiem trendów dla skateshopów, które w związku z jego popularnością oferują podobne ubrania. Należy pamiętać, że moda zmienia się stosunkowo szybko i zaopatrzyć się w wymarzone ciuchy jak najprędzej, gdyż mogą szybko zniknąć z półek skateshopów. Kto wie co będzie za rok? Może Nyjah Houston wypromuje swój promodel leginsów. Oby nie!

Marka – brandy deskorolkowe

Prawie każdy, jak nie każdy skater ma swoją ulubioną firmę deskorolkową, której logo widnieje na jego ciuchach. Od oldschoolwych firm, jak: C1RCA, Fallen, Zero czy Element po stosunkowo nowe firmy w branży: Nike SB, New Balance Numeric lub Supreme. Każdy deskorolkowiec lubi nosić ubrania topowych firm ze względu na wiele cech: wytrzymałość, krój, stylizację. Znane marki kreują trendy, wprowadzają ciekawe rozwiązania i motywy, które przez lata  towarzyszą skejtowskim stylizacjom. Kultowe slogany i grafiki stają się znakiem rozpoznawczym firmy i nierzadko danego skejtera. Jednak najważniejsze jest to, że czuje się w nich skaterem, czuje się wyjątkowo dobrze. Oczywiście nie chodzi o markę dla samego logo, kupując ubrania brandów deskorolkowych wspiera się biznesy społeczności deskorolkowej: i otrzymuje się towar w stu procentach przeznaczony dla skejtów.